W ostatnich miesiącach widać poprawę punktualności pociągów PKP Intercity. Powód tego stanu rzeczy jest banalnie prosty.
Najwyraźniej polska kolej kuleje. W PKP Intercity – jak twierdzi Piotr Malepszak, wiceminister infrastruktury – aż 40 proc. wagonów jest nieużywanych.