Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Z OSTATNIEJ CHWILII:
Reklama

Święty Walenty nie tylko od zakochanych

Święty Walenty patronuje nie tylko zakochanym, ale także poważnie chorym. Wygląd na to, że połączenie tych dwóch kwestii ma jednak sens.
Święty Walenty nie tylko od zakochanych
Święty Walenty

Autor: Lucas Cranach Starszy /iStock

Co do tego, że istniał, historycy Kościoła się zgadzają. Spierają się jednak co do faktu, czy był jeden, czy może dwóch Walentych. Niezależnie od tego, ten święty jest uznawany za patrona zakochanych, którzy swoje święto obchodzą 14 lutego. Święty Walenty ma pod opieką nie tylko osoby, które czują motyle w brzuchu, a buzujące w nich hormony nie dają im spać. Jest także patronem podróżników i epileptyków. Katolicy zwracają się do niego o pomoc także w kwestii omdleń, ciężkich chorób i plag.

Wydaje się, że to wszystko ma sens. Bo czy zakochanie nie przypomina trochę choroby psychicznej?

W udzielonym przed kilkoma laty wywiadzie docent Paweł Madej, endokrynolog i ginekolog z Centralnego Szpitala Klinicznego w Katowicach, tłumaczył, że działanie wielu – wydzielanych przy zakochaniu się – czynników biochemicznych powoduje, że człowiek zaczyna się zachowywać irracjonalnie. Zatem zakochanie się można potraktować jako chorobę. – Ona jest nawet zdefiniowana na liście WHO chorób związanych z zaburzeniami psychicznymi. Ma swój numer F 63.9. Oczywiście nie leczymy zakochania jako choroby – zaznaczył lekarz.

Historia świętego

To były czasy panowania cesarza Klaudiusza Gockiego, gdy Rzym walczył na wielu frontach w krwawych walkach. Młodzi mężczyźni nie chcieli ginąć i odmawiali służby. Cesarz ocenił, że stoi za tym niechęć do opuszczania swoich narzeczonych i żon. Dlatego właśnie odwołał wszystkie planowane zaręczyny i śluby.

W tym momencie wkroczył kapłan Walenty, który potajemnie pomagał parom. Duchowny został jednak ujęty i skazany na śmierć. Odcięto mu głowę. Stało się to 14 lutego 269 lub 270 roku. Lecz zanim zginął, Walenty w celi spotkał córkę jednego ze strażników więziennych. Zaprzyjaźnili się, a kapłan na pożegnanie zostawił dziewczynie list. Miał kształt serca i widniał pod nim podpis „Od Twojego Walentego”.

Pogańskie święto

Myśląc dziś o romantycznej kolacji z okazji walentynek, nie trzeba daty 14 lutego łączyć bezpośrednio z rocznicą śmierci świętego. 14 lutego był „zakochany” na długo wcześniej. Początków współczesnego święta trzeba doszukiwać się w pogańskim Rzymie. W połowie lutego ptaki zaczynały swoje zaloty. Rzymianie uznawali ten moment za czas nadejścia wiosny, ocieplenia i łączenia się w pary. Urządzano wtedy luperkalia. To zabawa ku czci boga płodności Faunusa Lupercusa. Dzień wcześniej imiona dziewcząt zapisywano na skrawkach papieru, które losowali młodzi chłopcy. Tak łączono się w pary na czas święta. Zostało ono zniesione w 496 r. przez papieża Gelazego I. To on także wskazał 14 lutego jako święto Walentego, ale miłosne tradycje przetrwały.

Święto nie było jednak wówczas „globalne” – jak dziś byśmy to określili. Upowszechniło się jednak w średniowieczu, gdy Europa Zachodnia mocniej zaczęła czcić św. Walentego. W XVI wieku tego dnia zaczęto wręczać kobietom kwiaty, a tego zwyczaju nie zawdzięczamy mężczyznom. Stoi za nim córka króla Francji Henryka IV, która zorganizowała bal, na którym każda z dam otrzymywała bukiet od swojego kawalera.

Jak to bywa, święto zostało przejęte przez Amerykanów i spopularyzowane. Stało się to w XIX wieku, a Matką Amerykańskiej Walentynki była bizneswoman Esther Howland (1828–1904), która zaczęła produkować i sprzedawać gotowe karty walentynkowe. Ten zwyczaj przetrwał do dzisiaj.

Walentynkowa karta Esther Howland / Wikimedia

 

 

 

 

 


Podziel się
Oceń

Komentarze
Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: Rodowity SlubiczaninTreść komentarza: Dziekuje za mozliwosc objerzenia wywiadu z Pania Baczynska. Ciesze sie bardzo, ze mamy tak profesjonalna lokalna telewizje. Pani Baczynska to skarb dla naszego miasta. Prawdziwa Abmasadorka slubickiej spolecznosci, niezwykle autentyczny i uczciwy czlowiek. Wspaniala nazczycielka, niezwykle profesjonalna, i empatyczna osobowosc. Zycze Pani Baczynskiej jak najwiecej i jak najdluzej zdrowia. To bylo wielkie szczescie 26 lat temu byc uczniem Pani Baczynskiej i Pana Baczynskiego - tak praktyczna i merytoryczna wiedze dot. matematyki i fizyki wykorzystuje do dnia dzisiejszego. To wielka duma majac Pani Baczynska jako Radna Slubic. Pozdrawiam. Rodowity Slubiczanin i Absolwent Panstwa BaczynskichData dodania komentarza: 25.02.2023, 22:53Źródło komentarza: Na finiszu kadencji - rozmowa z radnym odc.1 (Krystyna Baczyńska)Autor komentarza: słubiczaninTreść komentarza: Więcej Bożego Narodzenia w okresie Bożego Narodzenia dla tych co składali życzenia oraz dla wszystkich mieszkańców ziemi słubickiejData dodania komentarza: 08.01.2023, 13:16Źródło komentarza: Życzenia świąteczne od mieszkańców i instytucji związanych z Gminą Słubice.Autor komentarza: nie emerytTreść komentarza: Na obrazku cała sekcja emerytów SMZS w całej okazałościData dodania komentarza: 08.01.2023, 13:03Źródło komentarza: Spotkanie seniorów z posłem na sejm RPAutor komentarza: MelomankaTreść komentarza: Brawo Pani Weronika na flecie! Data dodania komentarza: 08.12.2022, 11:48Źródło komentarza: Ostatnie próby przed Przedświątecznym Koncertem BaśniowymAutor komentarza: piotrekTreść komentarza: Sami swoiData dodania komentarza: 18.11.2022, 23:31Źródło komentarza: Wyzwania dla demokracji w czasach kryzysu - konferencja w CPAutor komentarza: PiotrekTreść komentarza: Kazanie księdza marne na słabą trójkę, po raz kolejny władze zapomniały zorganizować uroczystości pod pomnikiem Pamięci Zesłanych na Sybir i Walczących o Wolną, Niepodległą Polskę. Tam powinien być odczytany apel pamięci oraz wygłoszone przemówienia przez włodarzy a nie w kościele. Data dodania komentarza: 18.11.2022, 23:26Źródło komentarza: Obchody Święta Niepodległości w Słubicach - podsumowanie
Reklama
News will be here
Reklama