

Dłużnicy będą spłacać zaległości za wypożyczone książki. w Bibliotece Miejskiej w Słubicach. Rekord to ponad 2 tysiące złotych.
Dłużnicy będą spłacać zaległości za wypożyczone książki. w Bibliotece Miejskiej w Słubicach. Rekord to ponad 2 tysiące złotych.
Będą spłacać albo nie będą spłacać. Tak samo z komornikiem: wyegzekwuje albo nie wyegzekwuje jeżeli dłużnik nie ma majątku ani dochodów. Oby koszty egzekucji (komornik żąda zaliczek od wierzyciela http://pamietnikwindykatora.pl… ) nie przekroczyły wartości odzyskanych książek / kwot. Moim zdaniem lepiej postraszyć takiego czytelnika zawiadomieniem prokuratury o przywłaszczeniu i jak nie poskutkuje, to takowe złożyć. Idę o zakład że co najmniej 90% czytelników przestraszy się i odda książkę.
Prokuratorzy umorzyliby takie sprawy, "czytelnik" powie że zgubił i co? Zgoda natomiast co do tego, że windykacje będą raczej pozorne. A komornicy, nie wiadomo, ale najpierw trzeba wyrok uzyskać a to w polskich "superszybkich" sądach może trwać rok albo dłużej: http://windykacje.info.pl/2017…